Numizmatyka – kolekcjonerskie monety złote i srebrne dostępne w sklepie numizmatycznym

Zaloguj

Moje konto:

801 811 800
Koszyk jest pusty

Rzeczpospolita Obojga Narodów

cenny srebrny ort gdański pierwszego Wazy na tronie polskim!

Zygmunt III Waza Przepiękny ort gdański króla z dynastii Wazów! 

Zygmunt III Waza Przepiękny ort gdański króla z dynastii Wazów! 

Twoja ocena będzie pierwsza!

0
  • cenna srebrna moneta pierwszego Wazy na tronie polskim,
  • moneta sprzed blisko 400 lat,
  • okazały rozmiar 30 mm z barokowym portretem króla
  • nowy nominał w polskim systemie pieniężnym
  • wspaniała książka o sylwetce i mennictwie Zygmunta III Wazy GRATIS!
Pojedynczy produkt Wyprzedany!

Na awersie monety widnieje popiersie Zygmunta III Wazy w koronie w prawo, w zbroi i płaszczu spiętym klejnotem, w kryzie rurkowatej, w otoku sznurowym. W otoku zewnętrznym znajduje się tytulatura królewska.

Rewers ukazuje herb Gdańska w kartuszu podtrzymywanym przez dwa lwy. W otoku zewnętrznym znajduje się legenda MONETA·CIVIT·GEDANENSIS (Moneta miasta Gdańska).

Monetę wprowadzono prowadzono w 1608 r. na wzór niemieckiego ortstalara. Wprowadzając ową monetę, bogacący się Gdańsk chciał sobie zapewnić dobrą i uniwersalną walutę handlową niezbędną do zawierania transakcji zagranicznych. Na jednego orta gdańskiego składało się 10 do 18 groszy polskich. Moneta ta szybko rozpowszechniła się na całą Rzeczpospolitą i już w XVII wieku biła go mennica koronna, miejskie mennice i mennica litewska.

Moneta znajduje się w magnetycznej kapsule w eleganckiej drewnianej szkatułce. Do numizmatu dołączona jest GRATIS interesująca i bogato ilustrowana broszura o życiu i mennictwie króla Zygmunta III Wazy!

Emitent:
Rzeczpospolita Obojga Narodów
Władca:
Zygmunt III Waza
Nominał:
ort
Lata emisji:
1608-1626
Stan zachowania :
bardzo piękny
Metal:
srebro
Masa:
6,5 g
Średnica:
30 mm

W roku 1587 na tronie polskim zasiadł Zygmunt III Waza. Rzeczpospolita Obojga Narodów przeżywała swój „wiek złoty”, w który wprowadzili ją Jagiellonowie. Nowy król, po matce wnuk Zygmunta I Starego, miał być sukcesorem i kontynuatorem jagiellońskich tradycji. Jednak absolutystyczne poglądy Wazy oraz jego dynastyczne ambicje nie były zbieżne z opinią ogółu szlacheckiego Rzeczpospolitej.

W 1592 r., po śmierci swego ojca, pospieszył do Szwecji, aby objąć tamtejszy tron i dopilnować kwestii dynastycznych. Jego panowanie trwało zaledwie do 1599 r., kiedy to został zdetronizowany przez szwedzki parlament Riksdag (głównie ze względu na ultrakatolickie poglądy), choć tytułu królewskiego formalnie używał do końca życia.

Trzecim tronem, który Zygmunt próbował zdobyć, tym razem dla syna Władysława, był tron moskiewski. Polska zaingerowała w wewnętrzne sprawy wschodniego sąsiada w okresie tzw. wielkiej smuty, po wygaśnięciu dynastii Rurykowiczów, a przed wstąpieniem na tron Romanowów. W 1610 r. wojska hetmana Stanisława Żółkiewskiego zajęły Moskwę i Kreml, które okupowały przez dwa lata. W 1611 r. w Warszawie oglądano niezwykłe wydarzenie. Były car rosyjski Wasyl IV Szujski złożył polskiemu królowi przysięgę homagialną, która przeszła do historii pod nazwą „hołdu ruskiego”.

Zygmunt III, jako wnuk Zygmunta Starego, postrzegał siebie jako spadkobiercę potęgi i najlepszych tradycji dynastii Jagiellonów. Podkreślał to chętnie poprzez wspaniałość dworu i artystyczny mecenat. Podbudowie wizerunku króla, jako światłego monarchy służyła sztuka i rozliczne fundacje architektoniczne.

Wśród tych ostatnich wymienić należy m.in.: krakowski kościół jezuitów pod wezwaniem św. św. Piotra i Pawła, wileński kościół św. Kazimierza oraz projekty w nowej stolicy kraju – Warszawie: rozbudowę Zamku Królewskiego i budowę Zamku Ujazdowskiego. Królewskiej propagandzie służyły także talenty znakomitych medalierów, który tworzyli wyjątkowe medale portretowe i stemple najpiękniejszych numizmatów epoki.

Doskonała koniunktura gospodarcza przekładała się na wzrost zamożności kraju. Czasy Zygmunta III Wazy to okres niebywałego rozmachu menniczego. Nigdy w historii Rzeczpospolitej nie było takiej obfitości i różnorodności numizmatów. Kilkanaście mennic pracowało na potrzeby niezwykle rozbudowanego systemu menniczego, obejmującego cały katalog monet, od skromnych denarów aż po wspaniałe, złote wielokrotności dukata. W dziedzinie mennictwa żaden inny władca Polski nie mógł się z kolei pochwalić taką obfitością numizmatów. Rozmach menniczy pierwszego z Wazów był iście imponujący.

Na awersie monety widnieje popiersie Zygmunta III Wazy w koronie w prawo, w zbroi i płaszczu spiętym klejnotem, w kryzie rurkowatej, w otoku sznurowym. W otoku zewnętrznym znajduje się tytulatura królewska.

Rewers ukazuje herb Gdańska w kartuszu podtrzymywanym przez dwa lwy. W otoku zewnętrznym znajduje się legenda MONETA·CIVIT·GEDANENSIS (Moneta miasta Gdańska).

Monetę wprowadzono prowadzono w 1608 r. na wzór niemieckiego ortstalara. Wprowadzając ową monetę, bogacący się Gdańsk chciał sobie zapewnić dobrą i uniwersalną walutę handlową niezbędną do zawierania transakcji zagranicznych. Na jednego orta gdańskiego składało się 10 do 18 groszy polskich. Moneta ta szybko rozpowszechniła się na całą Rzeczpospolitą i już w XVII wieku biła go mennica koronna, miejskie mennice i mennica litewska.

Moneta znajduje się w magnetycznej kapsule w eleganckiej drewnianej szkatułce. Do numizmatu dołączona jest GRATIS interesująca i bogato ilustrowana broszura o życiu i mennictwie króla Zygmunta III Wazy!

Powiadom mnie, gdy będzie dostępny.
Specyfikacja
Emitent:
Rzeczpospolita Obojga Narodów
Władca:
Zygmunt III Waza
Nominał:
ort
Lata emisji:
1608-1626
Stan zachowania :
bardzo piękny
Metal:
srebro
Masa:
6,5 g
Średnica:
30 mm

W roku 1587 na tronie polskim zasiadł Zygmunt III Waza. Rzeczpospolita Obojga Narodów przeżywała swój „wiek złoty”, w który wprowadzili ją Jagiellonowie. Nowy król, po matce wnuk Zygmunta I Starego, miał być sukcesorem i kontynuatorem jagiellońskich tradycji. Jednak absolutystyczne poglądy Wazy oraz jego dynastyczne ambicje nie były zbieżne z opinią ogółu szlacheckiego Rzeczpospolitej.

W 1592 r., po śmierci swego ojca, pospieszył do Szwecji, aby objąć tamtejszy tron i dopilnować kwestii dynastycznych. Jego panowanie trwało zaledwie do 1599 r., kiedy to został zdetronizowany przez szwedzki parlament Riksdag (głównie ze względu na ultrakatolickie poglądy), choć tytułu królewskiego formalnie używał do końca życia.

Trzecim tronem, który Zygmunt próbował zdobyć, tym razem dla syna Władysława, był tron moskiewski. Polska zaingerowała w wewnętrzne sprawy wschodniego sąsiada w okresie tzw. wielkiej smuty, po wygaśnięciu dynastii Rurykowiczów, a przed wstąpieniem na tron Romanowów. W 1610 r. wojska hetmana Stanisława Żółkiewskiego zajęły Moskwę i Kreml, które okupowały przez dwa lata. W 1611 r. w Warszawie oglądano niezwykłe wydarzenie. Były car rosyjski Wasyl IV Szujski złożył polskiemu królowi przysięgę homagialną, która przeszła do historii pod nazwą „hołdu ruskiego”.

Zygmunt III, jako wnuk Zygmunta Starego, postrzegał siebie jako spadkobiercę potęgi i najlepszych tradycji dynastii Jagiellonów. Podkreślał to chętnie poprzez wspaniałość dworu i artystyczny mecenat. Podbudowie wizerunku króla, jako światłego monarchy służyła sztuka i rozliczne fundacje architektoniczne.

Wśród tych ostatnich wymienić należy m.in.: krakowski kościół jezuitów pod wezwaniem św. św. Piotra i Pawła, wileński kościół św. Kazimierza oraz projekty w nowej stolicy kraju – Warszawie: rozbudowę Zamku Królewskiego i budowę Zamku Ujazdowskiego. Królewskiej propagandzie służyły także talenty znakomitych medalierów, który tworzyli wyjątkowe medale portretowe i stemple najpiękniejszych numizmatów epoki.

Doskonała koniunktura gospodarcza przekładała się na wzrost zamożności kraju. Czasy Zygmunta III Wazy to okres niebywałego rozmachu menniczego. Nigdy w historii Rzeczpospolitej nie było takiej obfitości i różnorodności numizmatów. Kilkanaście mennic pracowało na potrzeby niezwykle rozbudowanego systemu menniczego, obejmującego cały katalog monet, od skromnych denarów aż po wspaniałe, złote wielokrotności dukata. W dziedzinie mennictwa żaden inny władca Polski nie mógł się z kolei pochwalić taką obfitością numizmatów. Rozmach menniczy pierwszego z Wazów był iście imponujący.