Numizmatyka – kolekcjonerskie monety złote i srebrne dostępne w sklepie numizmatycznym

Zaloguj

Moje konto:

801 811 800
Koszyk jest pusty

Początki dolara amerykańskiego wiążą ze sobą tak odległe zjawiska jak dzieje Czech i Dzikiego Zachodu. To jednocześnie klucz do zrozumienia tego, jak kształtował się nowożytny system finansowy.

Ostatnia ćwierć XVIII wieku w Ameryce to czas uniezależniania się kolonii od Anglii. Jednym z ważniejszych elementów tego procesu była polityka finansowa i monetarna. Jak wyglądała przed 1776 rokiem? 

Peso, talar i… dolar

Nie było państwa, więc też nie było własnej waluty. Bogate złoża kruszców wciąż czekały na odkrycie - epoka gorączki złota miała nadejść dopiero za pół wieku. Tymczasem przebogate złoża srebra w hiszpańskich koloniach w Ameryce Południowej znane były już od ponad dwóch stuleci. Mennice w Meksyku, Boliwii i Peru dostarczyły 50 lat od ich odkrycia kilkaset ton srebra na Stary Kontynent. Cały ten kruszec, po wstępnej obróbce w Ameryce (tzw. „monety okrętowe”), płynął statkami do Hiszpanii, gdzie był przebijany na właściwe monety.

System hiszpański był następujący: escudo (moneta złota) = 16 reali (monety srebrne); 1 real = 34 maravedi (monety miedziane). Najpowszechniejszym typem monety ze srebra była „peso”, od „peso de á ocho” („sztuka po osiem”), o wartości 8 reali. Zapewne to właśnie ona stała się ostatnim ogniwem w łańcuchu kolejnych wersji językowych tego samego słowa.

Chodzi o niemieckie słowo „talar” ukute od nazwy pewnej doliny w Królestwie Czech. W miejscowości Jáchymov (niem. Joachimsthal), tuż przy granicy z Niemcami, odkryto w 1516 roku bogate złoża srebra, czyli kruszcu, którego bardzo brakowało wówczas w Europie. Czeska moneta stała się szybko bardzo popularna, a jej pełna nazwa brzmiała początkowo „Joachimstaler Gulden”, od nazwy doliny. Była ona mało wygodna w codziennym użyciu na targach, więc zaczęto ją skracać, aż został sam „taler”.

Słowo oznaczające dużą, srebrną monetę przyjęło się w różnych językach, między innymi w holenderskim „daalder” i dolnoniemieckim „daler”. Słowo „dolar”, używane przez Anglików, przeszło na hiszpańskie peso, a że te były w obiegu w Ameryce Północnej do połowy XIX wieku, rodzimą monetę nazwano „US dollars”. 

Jáchymovský tolar

Joachimsthaler gulden - srebrna moneta z wizerunkiem Świętego Joachima, bita w latach 1520-1672

(źródło: Wikipedia)

Banknoty tytoniowe

Ciekawą etymologię ma też określenie „bucks”, czyli po naszemu „dolce”. Otóż słowo to oznaczało pierwotnie w języku traperów „skórę jelenia”. Takie skóry były używane jako forma pieniądza niemonetarnego do XVIII wieku. Nie były to jedyne zastępcze środki wymiany. Środkiem płatniczym w Wirginii w pierwszej połowie XVIII wieku był pęczek suszonych liści tytoniu. Zamiast używać jednak tak nietrwałego produktu w codziennych transakcjach, posługiwano się tzw. banknotami tytoniowymi, emitowanymi przez administrację kolonii i wydawanymi po przyjęciu tytoniu do magazynów. I tak dochodzimy do początków pieniędzy papierowych, które początkowo były ekwiwalentami określonych dóbr.

Greenbacks

Jedną z ważnych decyzji ojców założycieli USA było powołanie banku centralnego, który rozpoczął emitowanie w papierach waluty kontynentalnej (Continental Currency) od 1775 roku, aby finansować koszty wojny o niepodległość. Nakład przekroczył jednak możliwości finansowe banku i papiery te po kilkunastu latach miały wartość zaledwie kilka procent względem nominalnej. Odpowiedzią na to było rozpowszechnienie prywatnych banków, które emitowały swoje papiery, wymienialne na gotówkę tylko lokalnie. Wiele z tych małych banków upadało, z dnia na dzień stając się niewypłacalne - szczególnie nasilone było to zjawisko w latach 1830-1860. Z racji tego, że straciły wszelką wartość, nazywa się te papiery obsolete bank-notes.

Pierwsze „zielone” („Greenbacks”, nadrukowane zieloną farbą tylko na rewersie) pojawiły się w 1861 roku. Były jednym ze środków finansowania wojny secesyjnej. Rok później wyemitowano już pierwsze banknoty w stylistyce, która przetrwała do dzisiaj.

greenbacks

Rewers banknotu jednodolarowego z 1861 r.

(źródło: Wikipedia)

Dolar a teoria spiskowa

Na koniec warto wspomnieć o dwóch ciekawostkach związanych z dolarem amerykańskim. Po pierwsze, można się zastanawiać, skąd właściwie wziął się symbol waluty w formie przekreślonej pojedynczą lub podwójną kreską litery S. Są dwie główne teorie. Jedna głosi, że to wynik ewolucji skrótu nazwy nominału peso, zespolenie PS w $. Inna, że źródłem był wizerunek słupów Heraklesa.

Po drugie, zapewne większość z nas zetknęła się kiedyś z teorią spiskową, zgodnie z którą pewne przedstawienia na banknotach dolarowych są dowodem na ich masońskie pochodzenie. Dokładnie w dniu 4 lipca 1776, wraz Deklaracją Niepodległości, Kongres Kontynentalny powołał komitet, który miał wykonać projekt Wielkiej Pieczęci Stanów Zjednoczonych, przyjęty ostatecznie w 1782 roku. Na rewersie znalazł się motyw oka nad piramidą. Miał to być wyraz Boskiej opieki nad wszystkimi stanami zjednoczonymi w solidnym gmachu nowego państwa i jako taki trafił też na banknoty. Podobieństwo do symbolu masońskiego, przyjętego później, do dziś pozostaje jednym z głównych argumentów mających dowodzić, że masoni rządzą światem. Prawdziwa historia dolara okazuje się jednak ciekawsza niż teorie spiskowe.

500 dolarow

Niezwykle rzadki banknot z 1934 r. o nominale 500 dolarów

(źródło: Wikipedia)